niedziela, 23 września 2012

Get up and go!

Witajcie!

Stali bywalcy mojego bloga zapewne zauważyli, iż od kilku dni zniknęły wszystkie dotychczas opublikowane posty. Nie mam pojęcia dlaczego tak się stało i kto to uczynił. Faktem jest, że praktycznie cała zawartość bloga została bezpowrotnie stracona. Nie ukrywam, że ta sytuacja mocno mnie zasmuciła, w końcu dużo mojej pracy (chociaż zawsze mogło być więcej!) zostało w ten sposób zniszczone. Nie pozostało więc nic innego jak tylko otrząsnąć się po tej stracie i stanąć z powrotem na nogi! Z tego względu ptaszyna zamieszczona na ilustracji obok nie powinna dziwić. Tak samo jak nowa szata graficzna. Jeżeli dane mi było zacząć wszystko od początku, niechaj i tak będzie. Jeżeli dzięki temu miało być lepiej, niechaj i będzie. A działo się będzie dużo! Przede wszystkim - więcej ciekawostek, więcej materiałów, więcej postów doświadczalnych, więcej chemii :) I chociaż najbliższy rok zapowiada się bardzo pracowicie (ostatni rok doktoratu!), dołożę wszelkich starań aby mój blog po "wskrzeszeniu" stał się jeszcze bardziej interesujący i fascynujący niż dotychczas! Pozdrawiam! :)

5 komentarzy:

Kuba Grom pisze...

Póki nie minęło jeszcze zbyt dużo czasu, treści można odtworzyć z kopii w przeglądarce.

Na przykład tutaj zapisana jest kopia artykułu o mechanizmach reakcji:
http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:3clLo5mZiwcJ:davidoffskilab.blogspot.com/2012/08/mgr-davidoffski-i-mechanizmy-reakcji.html+&cd=3&hl=pl&ct=clnk&gl=pl

a poza tym można się poskarżyć administartorowi.

Anonimowy pisze...

Szkoda, bo notka o olimpicenie była ciekawa. Mam nadzieje, że nie nastąpi zaniedbanie : )

Zen Vantalye pisze...

@Anonimowy: Proszę: http://pastebin.com/R9srrxk8

D pisze...

Dziękuję bardzo za pomoc! :)

Jakub Milczarek pisze...

Czy nie myślałeś aby przejść na blog na własnym serwerze i pod własną domeną? Jakby co służę radą we wdrożeniu WordPressa - to nic trudnego, a wtedy masz kontrolę nad wszystkim...